Przejdź do głównej zawartości

Idealny sos blognese



Dziś podzielę się z Wami moim prostym, ale niezwykle smacznym przepisem na idealny sos boloński:) Niech Was nie zmyli prostota, to najlepszy sos boloński, jaki zjecie!:D
Potrzebujecie:

300g mięsa wołowego (tu nie ma kompromisów, żadnych tacek! Idziecie do rzeźnika i prosicie o zmielenie 300g wołowiny bez kości)
200g makaronu
odrobina parmezanu
pietruszka
cebula
3 duże ząbki czosnku
łyżka oliwy z oliwek
pomidory w puszcze, CAŁE

Cebulę kroimy, smażymy. Pomidory kroimy, wrzucamy do garnka z cebulką. Czosnek przeciskam przez prasę i do garnka. Doprawiam Vegetą (zieloną, bez chemii), łyżeczka wystarczy. Mięso smażymy osobno, bez tłuszczu. Po 20 minutach gotowania sosu na wolny ogniu dorzucam mięso. Pietruszka do dekoracji przed podaniem. Reszta chyba jasna;) A Wy jak robicie bolognese?:)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#Hasztag obchodzi 10 lat!

Jejku, jak ten czas szybko mija. Niedawno przecież został on wszędzie wprowadzony, a to już 10 lat. Pamiętam jak dziś, że nie rozumiałam tego, dlaczego na wszystkich portalach społecznościowych są one wstawiane. Teraz jak coś wstawiam na Insta, to nie ma mowy, żebym go nie dodała. Zawsze to jakaś większa szansa na odnalezienie tego, co wstawiamy w Internecie.

Gdy nie ma czasu na gotowanie

Niedawno zmieniłam pracę i jak się okazuje nie mam za wiele czasu na gotowanie :( Bardzo cierpię z tego powodu, bo jest to moja największa pasja. Widziałam w reklamie kilka fajnych sprzętów, które pomagają w szybkim gotowaniu.

Czy jesień będzie piękna?

Tak się teraz zastanawiam czy nadchodząca jesień będzie piękna i kolorowa jak to, w niektórych ubiegłych latach bywało. Czy będzie jednak deszczowa i chłodna? W sumie lato też nas w tym roku jakoś upałami nie rozpieszczało w tym roku. Jedynie sierpień był jakoś bardziej pogodny. Szkoda, że tak szybko wszystko mija...