O pszennej mące już od dawna krążą niepokojące wieści. Że zapycha organizm, zaśluzawia (ok, trochę dziwne słowo) i że ogólnie powinniśmy stać od niej jak najdalej;) Postanowiłam więc poszukać alternatyw. Na pierwszy ogień poszła mąka orkiszowa i muszę Wam powiedzieć, że jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona. Wyroby z tej mąki są bardzo podobne w smaku, jeśli nawet nie lepsze. Polecam każdemu wypróbowanie jej w swojej kuchni;)
O pszennej mące już od dawna krążą niepokojące wieści. Że zapycha organizm, zaśluzawia (ok, trochę dziwne słowo) i że ogólnie powinniśmy stać od niej jak najdalej;) Postanowiłam więc poszukać alternatyw. Na pierwszy ogień poszła mąka orkiszowa i muszę Wam powiedzieć, że jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona. Wyroby z tej mąki są bardzo podobne w smaku, jeśli nawet nie lepsze. Polecam każdemu wypróbowanie jej w swojej kuchni;)
Komentarze
Prześlij komentarz